poniedziałek, 28 czerwca 2010

Czym jest kanał RSS?

Zapewne podczas swojej przygody z internetem spotkałeś się już gdzieś z napisem RSS lub z charakterystyczną pomarańczową ikonką.


Jest to tak zwany kanał RSS, służy on do błyskawicznego powiadamiania czytelników o pojawieniu się nowej treści na stronie, dlatego też ze względu na charakter stron WWW najczęściej spotkasz się z nim na blogach i stronach z newsami (gdzie często pojawiają się nowe informacje). Takim przykładowym blogiem jest właśnie ta strona, na której się znajdujesz.

Dlaczego powinieneś zainteresować się kanałem RSS?


RSS coraz częściej staje się obok dotychczas królującego newsletttera (a czasem wręcz go zastępuje). Dzieje się tak z racji zapychania naszych skrzynek spamem. Zapisując się na kanał RSS, wiesz, czego się spodziewać - będziesz miał dokładnie to samo co pojawiło się na stronie, lecz w innym formacie.

W odpowiedzi na pytanie, dlaczego korzystać z kanału RSS, powiem zatem jedno zdanie. Jest to jak na tę chwilę najprostszy i najbardziej przystępny sposób otrzymywania informacji o nowościach pojawiających się na wybranych przez Ciebie stronach internetowych lub ich częściach.

Jak zatem skorzystać z RSS?


Dobrze wykorzystane kanały RSS są niczym mały donosiciel, który podrzuca Ci informacje o tym, co Cię interesuje, zaraz po tym, jak tylko zostanie to opublikowane. Nie musisz już przekopywać sieci w ramach poszukiwań... Informacje, które Cię interesują, same do Ciebie docierają. Wystarczy odpowiednio skonfigurować jakiś czytnik RSS.

Czytnik RSS to program bądź aplikacja online służąca do odbierania wiadomości z wybranych przez użytkownika wpisów. Osobiście korzystam z czytnika na własnym komputerze, a dokładniej z narzędzia wbudowanego w Firefoxa (np. Firefox->Zakładki->Dodaj zakładkę). Z mojego doświadczenia wiem jednak, że sprawdza się on najlepiej.

Jeśli jednak korzystasz z kilku komputerów (dom, praca, szkoła) możesz wybrać jedną z aplikacji online np. Google Reader. Będziesz mógł na każdym z komputerów odbierać te same, najświeższe informacje. Jeśli jesteś wymagającym użytkownikiem, możesz poszukać czegoś na własną rękę pod hasłem "czytniki RSS". Po wybraniu i zainstalowaniu czytnika kanału RSS prenumerujemy, klikając w ikonkę RSS bądź wklejając w odpowiednie miejsce aplikacji adres URL kanału.

Brzmi to pewnie wszystko w tej chwili tajemniczo, ale w praktyce jest o wiele prostsze i naprawdę bardzo przydatne. Po odpowiednim skonfigurowaniu czytnika RSS nie musisz już odwiedzać kilku czy kilkunastu stron, by sprawdzać, co nowego się na nich pojawiło. Wszystko teraz będziesz miał w jednym miejscu. Sprawdź, jaka to wygoda!

Jeśli jeszcze Cię nie przekonałem do wykorzystania tego narzędzia, zachęcam do obejrzenia poniższego filmiku, który bardzo obrazowo pokazuje korzyści płynące z subskrypcji kanałów RSS.



Mój kanał RSS


Jeśli chcesz skorzystać z mojego kanału RSS (być na bieżąco ze wszystkimi wpisami), możesz kliknąć w ten link, bądź w pomarańczowe logo u góry strony. Jeśli jednak z jakichś powodów wolisz otrzymywać informacje o nowych wpisach na swojego maila, kliknij tutaj.

PS: Szkielet pod ten wpis stworzył Tomasz Urban.

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Ja już dodałem twój rss dawno ale wpisy pojawiaja sie w odwrotnej kolejnosci. Zeby sie nie mylic to przeszedlem na powiadomienia mailowe. Szybko i bezposrednio na poczte :)

Maciek

Anonimowy pisze...

Jaki szkielet?

Cheed pisze...

To znaczy, że wpis w większości (ale nie w całości) został skopiowany (za dyspozycją autora pozwalającą na to) z książki "RSS dla bloggerów" wydawanej przez wydawnictwo Złote Myśli.

Pozdr.

nme pisze...

@Anonimowy Maciek: no to fajny masz czytnik RSS. Jakbym ja bym miał otrzymywać wszystkie powiadomienia o wpisach na maila to bym się niczego nie doszukał. No ale nie wszyscy muszą mieć szerokie horyzonty - są tacy którzy mogą dostawać maile ;)

Ładny wpis, rok temu próbowałem stworzyć coś podobnego, wyszło jednak bardziej chaotycznie, ale jest zrzut z Readera :)
http://www.nme.pl/2009/07/internet-na-biezaco/

Cheed pisze...

@nme - Kwestia przyzwyczajenia, jeśli ktoś już korzysta z RSS to wybierze pewnie czytnik. Jeśli jednak ma wstręt na nowinki technologiczne, to prawdopodobnie wybierze maila. Co do samego wpisu, to jak już wcześniej wspominałem, uznając że nic lepszego nie napiszę, skorzystałem z gotowego rozwiązania z ebooka "RSS dla bloggerów".

Pozdr.

nme pisze...

Rozumiem :) Każdy sposób, aby zachęcić Internautów do używania RSS'ów jest dobry.

Obecnie alternatyw do RSS'ów jest wiele - np. ktoś kto korzysta aktywnie z Twittera/Blipa może nawet pozyskiwać więcej informacji które go interesują, ale ja jakoś pozostaje przy feedach. Dróg jest wiele, niektórzy przykładowo korzystają aktywnie z Flakera, ja używam go jedynie do agregacji feedów które sam generuje w postaci np. blogów.

Moment w którym nauczyłem się zarządzać i gromadzić kanały RSS był dla mnie momentem, w którym Internet stał się dla mnie znacznie bardziej przejrzysty i usystematyzowany. Dlatego popieram wszelakie inicjatywy ich propagowania :)

Podobne posty