poniedziałek, 27 grudnia 2010

BESTfunds - konkurencja dla SFI w mBanku?

 W ostatnim czasie wystartował serwis BESTfunds, z którego ofertą powinni zapoznać się wszyscy inwestorzy. Czym on jest w skrócie? BESTfunds jest platformą internetową, która pozwala na lokowanie swoich środków w większość najważniejszych TFI działających na rynku polskim. Jest on naturalnym substytutem mBankowego SFI z tym, że posiada kilka atrakcyjnych funkcji, które mogą stanowić o jego przewadze. Chcecie dowiedzieć się więcej?


czwartek, 23 grudnia 2010

Życzenia świąteczne i noworoczne

Wszystkim Czytelnikom bloga życzę rodzinnych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia oraz wszelkiej pomyślności w nadchodzącym 2011 roku. Oby przyszłe dwanaście miesięcy było najlepszym okresem w waszym dotychczasowym życiu! W dalszej części posta jeszcze mała świąteczna niespodzianka, podana za kolegą z Goldblog...


niedziela, 19 grudnia 2010

Czym jest deficyt budżetowy?

W ostatnim czasie, niemal całe społeczeństwo śledzi dyskusje jakie się toczą na temat dalszej reformy systemu emerytalnego. Miałaby ona niejako stanowić podstawę reformy finansów publicznych, które znajdują się łagodnie ujmując w nie najlepszym stanie. Poza kwestiami usprawniać czy demontować dzisiejszy system emerytalny, w oczy rzuciła się jeszcze jedna rzecz – kompletne mieszanie podstawowych pojęć z zakresu finansów publicznych, które utrudniają merytoryczną debatę. Co gorsza, stosunkowo duże ubytki w podstawowej wiedzy o finansach publicznych wykazują również ekonomiści, którzy oceniają przedstawiane pomysły. W dzisiejszym wpisie chciałbym wytłumaczyć czytelnikom, czym jest deficyt budżetowy i jak należy go postrzegać.

poniedziałek, 13 grudnia 2010

Linki dla inwestora

Aż dziw bierze, że do tej pory nie opublikowałem wpisu w którym wymieniłbym wszystkie linki z których korzystam na co dzień. Jest to na pewno pomocna dłoń dla wszystkich początkujących inwestorów, którzy zastanawiają się, jak zacząć inwestować na GPW. Nauczenie się wykorzystywania tych linków i narzędzi w nich zawartych pozwala zoptymalizować  swoje zyski i zmniejszyć czas, potrzebny do dokonania solidnej analizy. Na wstępie nadmienię, iż jest to subiektywny spis i nie każdy musi się z nim zgadzać. Jeśli uważacie, że któryś serwis ma swojego lepszego odpowiednika to z chęcią przeczytam wasze propozycje...

niedziela, 5 grudnia 2010

Grudniowe nowinki od Open Online

Open Finance za pośrednictwem swojego serwisu OpenOnline przygotował nie lada gratkę przed świętami. Chodzi o dwie promocje, które skierowane są dla klientów pośrednika finansowego. Pierwsza, została stworzona dla stałych klientów, którzy mają aktywny rachunek bankowy Konto Optymalne. Druga promocja skierowana jest zarówno dla dotychczasowych jak i nowych klientów Open Finance. Chcecie wiedzieć więcej? Przeczytajcie opisy nowych ofert poniżej.


czwartek, 2 grudnia 2010

Podsumowanie listopada 2010

Minął kolejny miesiąc mojej działalności w ramach bloga. W listopadzie powstało 5 wpisów, od początku funkcjonowania strony 181. Jest to wynik podobny do zeszłomiesięcznego i zarazem zgodny z założeniami/postanowieniami. Z komentarzami było kiepsko - powstało ich zaledwie 26 (o 21 mniej niż miesiąc wcześniej). Za aktywność jak zawszę, serdecznie dziękuję.

1) Podsumowanie października 2010

2) Inflacja rośnie - uwaga na lokaty

3) Zmiany w eMaklerze. Będzie lepiej?

4) Trzeci rok rządów gabinetu Tuska

5) Dzień darmowej dostawy - zaoszczędź na przesyłce

wtorek, 30 listopada 2010

Dzień Darmowej Dostawy - zaoszczędź na przesyłce

Grudzień tradycyjnie należy do miesięcy, kiedy Polacy kupują na potęgę. Według Money.pl, statystyczny rodak po 15 roku życia, wyda na święta Bożego Narodzenia około 400 złotych. Ekonomiści przewidują, że łącznie na gwiazdkowe prezenty wydamy 10 miliardów złotych. Oznacza to, iż zsumowane wydatki świąteczne będą o 10 procent wyższe od tych sprzed roku. Aby zaoszczędzić na wydatkach, zaleca się korzystanie z porównywarek cenowych takich jak Skąpiec czy Nokaut. Poza tym, warto również skorzystać z promocji "Dzień Darmowej Dostawy". Czym ona jest?


czwartek, 25 listopada 2010

Trzeci rok rządów gabinetu Tuska

Jak ten czas szybko leci, prawda? W ubiegłym roku w listopadzie również oceniałem rząd Donalda Tuska. Wyliczyłem wtedy, które ruchy mi się podobały i były uzasadnione z punktu widzenia finansów publicznych, a które niekoniecznie. Ostatecznie wynik był remisowy i przekonywał mnie raczej do tego, że premier jednak zawyżył ocenę swoje rządu (mocna 4). W tym roku, nie chciałbym się skupiać na dokonaniach i zaniechaniach rządu, bo tych drugich byłoby zdecydowanie więcej. Chciałbym tylko pokazać, że reformować można, i to niekoniecznie z perspektywy plakatów wyborczych, ale również faktycznych działań. Informacje podam za "Najwyższym Czasem", który wziął pod lupę naszego odległego "sojusznika" - Gruzję.


niedziela, 21 listopada 2010

Zmiany w eMaklerze. Będzie lepiej?

Rachunek maklerski oferowany przez mBank, nadal jest dla dużej liczby osób podstawowym rachunkiem służącym do inwestowania na giełdzie. Ja z racji tego, że funkcjonalność eMaklera była dla mnie zbyt niska, przeniosłem się do znacznie sprawniejszego rachunku maklerskiego w Alior Banku. Mimo wszystko, nie zamknąłem eMaklera ze względu na okresowe promocje dotyczące dużych ofert publicznych (np. GPW czy Tauron). Wtedy bowiem - prowizja od nabywanych akcji w ofercie publicznej jest jedną z najniższych na rynku. 

Co ciekawe, spece mBanku zauważyli, iż oferują produkt dużo gorszy niż średnia rynkowa, co powoduje znaczny odpływ klientów. Idąc po rozum do głowy, postanowili więc wprowadzić kilka usprawnień, które podniosą atrakcyjność eMaklera. O pierwszym pakiecie usprawnień pisałem w ramach 10tych urodzin mBanku. Zobaczcie, na jakie zmiany możemy liczyć przy okazji następnej aktualizacji systemu, do której dojdzie już 27 listopada.

poniedziałek, 15 listopada 2010

Inflacja rośnie - uwaga na lokaty

Nie samą giełdą żyje człowiek. Wiele osób, po spieniężeniu niezbyt okazałego (przynajmniej kwotowo) zysku z ostatnich ofert publicznych Otmuchowa czy GPW zastanawia się, co zrobić z posiadanymi pieniędzmi. Warto prześledzić dzisiejszy komunikat GUS, który podał najświeższe październikowe dane o inflacji. Wynika z nich, iż ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły miesiąc do miesiąca o 0,5 procent. To wzrost nieznacznie niższy od zeszłomiesięcznego (+0,6 procent), ale nadal znaczący. W ujęciu rocznym, inflacja wyniosła 2,8 procent i była wyższa od celu inflacyjnego Rady Polityki Pieniężnej (2,5 proc. r/r). Co to oznacza dla przeciętnego Kowalskiego?


wtorek, 2 listopada 2010

Podsumowanie października 2010

Minął kolejny miesiąc mojej działalności w ramach bloga. W październiku powstało 6 wpisów, od początku funkcjonowania strony 176. Jest to wynik lepszy niż miesiąc wcześniej i zarazem zgodny z założeniami/postanowieniami. Z komentarzami było również lepiej - powstało ich 47 (o 21 więcej niż miesiąc wcześniej). Za aktywność jak zawszę, serdecznie dziękuję.

1) Podsumowanie września

2) MoneyBack w mBanku

3) Najlepsze lokaty październik - listopad 2010

4) Debiut GPW - zarobimy?

5) Zakupomania w Deutsche Bank

6) 300 tys. chętnych na GPW?


poniedziałek, 25 października 2010

300 tys. chętnych na GPW?

Jak donosi dzisiejszy Puls Biznesu, popyt na akcje Giełdy Papierów Wartościowych może być większy niż w przypadku Tauronu czy nawet PZU! Według wstępnych szacunków, na IPO GPW może zapisać się nawet 300 tysięcy inwestorów indywidualnych, co oznacza redukcję na poziomie ~70 procent. Z maksymalnego pakietu 4300 złotych (100 akcji), zostanie zaledwie 1290 zł (30 akcji). Co na to wszystko szef resortu Skarbu Państwa, Aleksander Grad?



czwartek, 21 października 2010

Zakupomania w Deutsche Bank

Deutsche Bank uruchomił kolejną promocję. Poprzednia, premiując ludzi zakładających nowe konta iPodem, nie za bardzo im wyszła. Cała kampania promująca akcję ruszyła na dwa dni po tym, jak skończyła się cała pula nagród. Tym razem, promocja skierowana dla dotychczasowych klientów banku (m.in. posiadaczy konta dbNET). O całej akcji nie informowałbym (po poprzedniej wpadce), gdyby nie liczba nagród jaką przygotował Deutsche Bank. Jest ich łącznie 3010... Chcecie dowiedzieć się więcej?

niedziela, 17 października 2010

Debiut GPW - zarobimy?

Komisja Nadzoru Finansowego zaakceptowała na posiedzeniu 14 października, prospekt emisyjny Giełdy Papierów Wartościowych. Zatwierdzenie tego obszernego dokumentu (322 stron), oznacza zielone światło dla szybkiego debiutu największej środkowoeuropejskiej giełdy na własnym parkiecie. Harmonogram oferty zakłada, że debiut GPW odbędzie się na sesji 9 listopada 2010 roku. Oferta już teraz wzbudza wielkie zainteresowanie i wielu liczy na powtórkę z debiutu PZU. Czy słusznie?


wtorek, 12 października 2010

Najlepsze lokaty październik - listopad 2010

Dzisiaj kolejna seria wpisu w którym prezentuje najlepsze lokaty bankowe. W porównaniu do poprzedniego zestawienia lokat, oprocentowanie pozostało na podobnym poziomie. Niektóre z banku zdecydowały się na drobną podwyżkę oprocentowania, inne wręcz przeciwnie - odpuściły wyścig. Nadal jednak możemy ulokować nasze pieniądze powyżej oficjalnej miary inflacji (2,1 proc. w sierpniu), nawet po odcięciu 19 proc. podatku Belki. Drugi miesiąc z rzędu, umieszczę informacje o najlepszych dostępnych na rynku kontach oszczędnościowych.


czwartek, 7 października 2010

MoneyBack w mBanku

Od 1 października rusza promocja dla nowych klientów mBanku. Każdy klient, który założy darmowe eKonto przez internet, będzie mógł skorzystać z premii MoneyBack. Na czym ona polega? Najprościej pisząc, na zwrocie pewnego procenta wydatków domowych, które ponieśliśmy płacąc kartą debetową dołączaną do rachunku podstawowego. O tym, czy promocja jest rzeczywiście kusząca, przekonacie się poniżej.




poniedziałek, 4 października 2010

Podsumowanie września 2010

Minął kolejny miesiąc mojej działalności w ramach bloga. We wrześniu powstały zaledwie 4 wpisy, od początku funkcjonowania strony 170. Niestety nie jest to najlepszy wynik, ale miałem trochę problemów ze zdrowiem, które uniemożliwiły mi aktywne dbanie o bloga. W październiku powinno być już lepiej - planuję powrócić do mojej średniej, a więc nowego wpisu co 5-6 dni. Z komentarzami było podobnie jak z wpisami - powstało ich 26 (połowę tego co miesiąc wcześniej). Mimo wszystko, za aktywność jak zawszę, serdecznie dziękuję. 

1) Podsumowanie sierpnia


2) Zmiany w mBanku na 10te urodziny


3) Absurdy prawa podatkowego


4) Wrześniowe ruchy w portfelu

poniedziałek, 27 września 2010

Wrześniowe ruchy w portfelu

W ostatnim czasie nie próżnowałem i udało mi się poczynić kilka, co najważniejsze zyskownych ruchów, na naszej bananowej giełdzie. W dzisiejszym wpisie chciałbym je podsumować. Nie uniknę też krótkiego podsumowania nowych produktów, oraz tego co czeka nas w najbliższej przyszłości. Zainteresowanych odsyłam do dalszej części wpisu.




niedziela, 12 września 2010

Absurdy prawa podatkowego

Tematy podatkowe poruszałem na blogu już kilkukrotnie. Pisałem szczególnie o dwóch rodzajach podatku - Podatku Belki (znany przede wszystkim osobom oszczędzającym i inwestującym) oraz o podatkach od reklam Google Adsense. Dzisiaj chciałem pokazać jeden przykład, który obrazuje absurd polskiego prawa podatkowego. Od pierwszego stycznia 2009 roku, tzw. "Małe Umowy Zlecenie" miały być rozliczane w sposób ryczałtowy. W zamierzeniu, opisywana zmiana miała uprościć sposób pobierania podatków. W praktyce, po kilku orzeczeniach organów skarbowych, sprawa znacznie się skomplikowała. Dzisiaj zachodzi też groźba, iż zeszłoroczne zeznania, składane przez osoby korzystające z ulgi na dziecko, mogą okazać się błędne. A to oznacza konieczność korekty deklaracji i zapłatę odsetek za opóźnienie...


poniedziałek, 6 września 2010

Zmiany w mBanku na 10te urodziny

W ostatnim czasie dużo dzieje się w mBanku. Zaproponowane zmiany mają związek z 10tymi urodzinami tego internetowego banku, który niegdyś podbił serca Polaków. Dzisiaj oferta jest już znacznie mniej atrakcyjna - specjaliści banku zmienili podejście z agresywnego zdobywania klientów na spijanie śmietanki. Mimo wszystko, konto w mBanku jest nadal świetnym rozwiązaniem dla młodej mobilnej osoby, która większość operacji jest w stanie wykonać samodzielnie za pośrednictwem internetu i telefonu. Opisywane dzisiaj przeze mnie zmiany dotyczą przede wszystkim flagowego produktu czyli eKonta. Co ciekawe, zmian doczeka się również darmowy rachunek maklerski eMakler. Mimo, iż nie handluje na nim aktywnie (wybrałem NOL3 w Alior Banku), to jednak trzymam go do ofert publicznych (przeważnie niższe stawki prowizji w porównaniu do konkurencji). Przeczytajcie, jakie nowinki pojawią się w najbliższym czasie w mBanku.


środa, 1 września 2010

Podsumowanie sierpnia 2010

Minął kolejny miesiąc mojej działalności w ramach bloga. W sierpniu powstało 7 wpisów, od początku funkcjonowania strony 166. Utrzymałem się na niezłym poziomie jak na wakacyjne lenistwo i kilkudniowe wyjazdy rekreacyjno-wypoczynkowe. Oby taka tendencja zachowała się jak najdłużej. Z komentarzami było również nieźle - powstało ich 52. To o 6 więcej niż miesiąc wcześniej. Za aktywność, jak zawszę, serdecznie dziękuję.

1) Podsumowanie Lipca

2) Otwórz konto dbNET i zgarnij iPoda

3) Najlepsze lokaty sierpień - wrzesień 2010

4) Samochód - nowy czy używany?

5) Nowe lokaty bezbelkowe Alior Banku i FM Banku

6) Jak dostać 60zł od Play?

7) Blog Day 2010


wtorek, 31 sierpnia 2010

Blog Day 2010

31 sierpnia jest już tradycyjnie świętem wszystkich bloggerów. Pogoda nas nie rozpieszcza, mimo wszystko każdy powinien znaleźć odpowiedni sposób do celebrowania tego dnia. "BlogDay został stworzony w wierze, że blogerzy powinni mieć jeden taki dzień kiedy będą mogli poznać innych blogerów z innych krajów i innych kręgów zainteresowań. Tego dnia blogerzy polecają swoim czytelnikom inne blogi. W założeniu każdy bloger ma polecić swoim gościom 5 nowych blogów. Tym sposobem każdy bloger będzie mógł, wędrując po linkach, odkryć nowe, nieznane dotychczas blogi."


czwartek, 26 sierpnia 2010

Jak dostać 60zł od Play?

Od kilku miesięcy sieć komórkowa Play bardzo agresywnie zdobywa klientów na rynku. Nie tylko oferuje bardzo korzystną ofertę ale także proponuje 60zł za przeniesienie do nich numeru telefonu. Muszę przyznać, że sam ostatnio skorzystałem z tej promocji i bardzo ją sobie cenie. W końcu od niedawna samo przeniesienie numeru trwa jeden dzień roboczy i kosztuje nas okrągłe zero złotych. Przy okazji przenoszenia numeru zauważyłem jedną fajną furtkę, która pozwoli przedsiębiorczym ludziom zyskać te 60 złotych na rozmowy i smsy do wszystkich. Wcale nie musicie rezygnować ze swojego dotychczasowego numeru telefonu i operatora!


czwartek, 19 sierpnia 2010

Nowe lokaty bezbelkowe Alior Banku i FM Banku

W ostatnim czasie zaostrza się walka o pieniądze w naszych portfelach. Banki wychodzą naprzeciw oczekiwaniom i oferują lokaty bezbelkowe, które kuszą niezłym oprocentowaniem. Co prawda, nie ma już co liczyć na lokatę dającą 10 procent brutto w skali roku, ale co najmniej 7 procent jak najbardziej. Do zestawienia najlepszych lokat na sierpień - wrzesień 2010, możemy obecnie dołączyć cztery depozyty od Alior Banku i FM Banku, które wzajemnie się uzupełniają. Zobaczcie, co przygotowali nam rodzimi bankowcy...




poniedziałek, 16 sierpnia 2010

Samochód – nowy czy używany

To pytania pojawia się w głowach wielu z nas i to niezależnie od tego czy kupujemy swoje pierwsze auto, czy może zmieniamy obecnie posiadane. Na pierwszy rzut oka, wybór wydaje się prosty – kupujemy samochód prosto z salonu, bo posiada gwarancję, możemy je dowolnie skonfigurować i mamy pewność, że nikt go nie „katował”. Z drugiej strony, wybierając auto używane, możemy przeważnie pozwolić sobie na kupno maszyny z klasy co najmniej o jeden wyższej, z bogatym wyposażeniem oraz mające największy spadek ceny już za sobą. Przyjrzymy się więc plusom i minusom wynikającym z każdej z dróg...

poniedziałek, 9 sierpnia 2010

Najlepsze lokaty sierpień - wrzesień 2010

Dzisiaj kolejna seria wpisu w którym prezentuje najlepsze lokaty bankowe. W porównaniu do poprzedniego zestawienia lokat, oprocentowanie niestety spadło. Nadal jednak możemy ulokować nasze pieniądze powyżej oficjalnej miary inflacji (2,3 proc.), nawet po odcięciu 19 proc. podatku Belki. Nowością będzie dodanie subiektywnej informacji o trzech najlepszych kontach oszczędnościowych dostępnych na naszym rynku.





środa, 4 sierpnia 2010

Otwórz konto dbNET i zgarnij iPoda

Deutsche Bank uruchomił nową promocję w której za otwarcie darmowego konta dbNET możecie otrzymać iPoda o pojemności 2GB. Dla tych którzy nie posiadają jeszcze tego konta może to być świetna gratka. Przypomnę, że na moim blogu pojawił się test konta dbNET. Wystarczy spełnić trzy proste warunki:

1) Wypełnij wniosek o otwarcie konta dbNET. Możesz to zrobić błyskawicznie np. tutaj.

2) Musisz pamiętać aby wybrać konto dbNET z darmowym dostępem do internetu i z kartą debetową. Aby karta debetowa była darmowa, wystarczy wykonać jedną transakcję finansową (wybrać pieniądze z bankomatu lub zapłacić nią w sklepie)

3) W ciągu 7 dni od otwarcia konta wpłacić na nie 1000 zł i utrzymać pieniądze przez 7 dni.


Musisz się jednak śpieszyć, gdyż promocja trwa tylko do wyczerpania zapasów. Regulamin promocji znajdziesz tutaj. Konto możesz oczywiście zamknąć zaraz po otrzymaniu wspomnianej wyżej nagrody.

poniedziałek, 2 sierpnia 2010

Podsumowanie Lipca

Szóstego lipca minął drugi rok mojej działalności w ramach bloga. Uznałem jednak, że  przeciwieństwie do roku poprzedniego, nie ma sensu specjalnie świętować (na pierwszą rocznicę ufundowałem nagrodę :)), gdyż blog wcale się nie rozwija. W lipcu powstało 5 wpisów, od początku funkcjonowania strony 159. Utrzymałem się na rozsądnym wakacyjnym poziomie. Z komentarzami było jak zawsze średnio - powstało ich 33. To o 13 mniej niż miesiąc wcześniej. Za aktywność, jak zawszę, serdecznie dziękuję.

1) Podsumowanie czerwca


2) Konto Optymalne OF - test 

3) Ed Seykota i jego piosenka

4) Jak kupić mieszkanie?

5) Jak bezpiecznie płacić kartą?

czwartek, 29 lipca 2010

Jak bezpiecznie płacić kartą?

Karty płatnicze zapewniają ogromną wygodę, jednak należy pamiętać, aby korzystać z nich bezpiecznie. Przypomnijmy, że karty debetowe to standardowe karty do konta, dzięki którym możemy wypłacać pieniądze w bankomatach czy płacić w sklepie (do wysokości środków na ROR). Coraz częściej, udostępniana jest nam możliwość płatności za usługi przez internet (np. w mBanku).


poniedziałek, 26 lipca 2010

Jak kupić mieszkanie?

Artykuły, które odnoszą się do nieruchomości, pojawiają się na moim blogu stosunkowo rzadko. Ostatni, mogliście przeczytać już blisko dwa lata wstecz, kiedy to pisałem o cenach na rynku nieruchomości. Obecnie, kwestia nieruchomości (zarówno gruntowych jak i lokalowych), po kilkunastoprocentowych spadkach cen, coraz częściej pojawia się na naszych ustach. Można chociażby przeczytać analizę Open Finance z której wynika, że raty od kredytów hipotecznych mogą w najbliższych latach wzrosnąć nawet o 15 procent. I to zarówno kredytów złotówkowych jak i denominowanych w walutach obcych.




poniedziałek, 19 lipca 2010

Ed Seykota i jego piosenka

W dzisiejszym wpisie, chciałbym wam zaprezentować piosenkę Eda Seykota, którą nagrał w 2008 roku wspólnie z przyjaciółmi. Cel jest szczytny - wspomóc lokalne, niedofinansowanie szpitale. Na nagranie nie byłoby miejsca na moim blogu, gdyby nie treść merytoryczna, która została zaprezentowana w zabawny sposób. Wspomnę tylko, że Ed Seykota jest świetnym amerykańskim inwestorem, który dzięki swojemu systemowi, zamienił 5 tysięcy w 15 milionów dolarów. Więcej poczytać możecie o nim np. tutaj. Teraz zachęcam was do przesłuchania piosenki. Być może, zdołacie się nawet czegoś nauczyć :)


wtorek, 13 lipca 2010

Konto Optymalne OF - test

Pod koniec marca podjąłem decyzję o zamknięciu konta w Getin Banku. Nie obyło się oczywiście bez pewnych problemów w postaci straconych dwóch godzin (osoba obsługująca nie potrafiła zamknąć konta internetowego) czy ostatecznym zamknięciu konta z jednoczesnym pozostawieniem dostępu do pustego kanału elektronicznego. Druga sprawa cały czas jest w toku i postaram się w najbliższym czasie ją zakończyć.

Po likwidacji konta w GB powstała luka, którą chciałem wykorzystać. Konto dbNET mimo dosyć dużej funkcjonalności, w ostatnim czasie stanęło w miejscu i ani myśli o usunięciu uciążliwych niedoskonałości (między innymi brak natychmiastowych przelewów między kontami). Początkowo skłaniałem się do otwarcia konta u Gerarda Depardieu (BZ WBK), ale skomplikowana procedura przyznania 100 zł w prezencie trochę mnie odstraszyła. Ostatecznie decyzja padła na Konto Optymalne w Open Finance (dystrybutor). Jego obsługą zajmuje się Getin Bank.


niedziela, 4 lipca 2010

Podsumowanie czerwca

Minął dwudziesty czwarty miesiąc mojej działalności w ramach bloga. Za kilka dni mój blog będzie obchodził drugie urodziny - o tym poinformuję jednak w osobnej notce :) W czerwcu powstało 6 wpisów, od początku funkcjonowania strony 154. Utrzymałem się na rozsądnym poziomie. Oby taka tendencja zachowała się jak najdłużej. Z komentarzami było nieźle - powstało ich 46. To o 5 więcej niż miesiąc wcześniej. Za aktywność, jak zawszę, serdecznie dziękuję.

1) Podsumowanie maja

2) Debiut Tauronu - hit czy kit?

3) Najlepsze lokaty czerwiec - lipiec 2010

4) Tauron po 57 groszy

5) Czym jest kanał RSS?

6) Dlaczego Tauron tak kiepsko zadebiutował?


środa, 30 czerwca 2010

Dlaczego Tauron tak kiepsko zadebiutowal?

Środa była dniem, kiedy na warszawskiej giełdzie papierów wartościowych, debiutowała spółka energetyczna Tauron Polska Energia. Po fatalnej wtorkowej sesji na amerykańskim parkiecie, gdzie główne indeksy traciły ponad 3 procent, nikt nie spodziewał się fajerwerków. Myślę jednak, że nawet w pesymistycznych scenariuszach, które brali pod uwagę inwestorzy, mało kto przewidywał otwarcie notowań po 5,13 zł, a więc cenę po jakiej były sprzedawane akcje Tauronu... Ostatecznie akcje energetycznego giganta zakończyły notowania na poziomie 5,05 zł, tracąc w porównaniu do ceny emisyjnej 1,56 proc. Obroty, jak na debiut tej skali, również były mizerne i wyniosły zaledwie 909 mln zł. Jak widać, efekt „drugiej tury”, czyli odtrąbienia sukcesu prywatyzacyjnego, tuż przed wyborami prezydenckimi, nie poskutkował...



Opis sesji


Jak już wcześniej wspominałem, pierwsze transakcje zawierano po kursie 5,13 zł, a więc równym cenie emisyjnej. Dla inwestora planującego sprzedaż swoich akcji, był to najlepszy moment, ponieważ właśnie wtedy, zanotowano najwyższy kurs dzienny (5,14 zł). Następnie, podobnie jak w przypadku poprzednich debiutów, kurs spadł o kilka groszy i zatrzymał się na poziomie 5,03 zł.

Był to jednak tylko przystanek przed żwawym rajdem do góry w oczekiwanie na rozpoczęcie oficjalnej uroczystości na której minister skarbu Aleksander Grad, prezes GPW Ludwik Sobolewski oraz prezes Tauronu Dariusz Lubera nie szczędzili słów pochwały pod adresem nie tylko swoim, ale także spółki. Dalsza część sesji rozczarowała większość inwestorów, nie tyle brakiem wzrostów, ile małymi zmianami. Widełki, od godziny 10 do godziny 14 wynosiły zaledwie kilka groszy (5,08 – 5,11 zł).


Końcówka sesji, to już dyskontowanie słabych danych z amerykańskiej gospodarki (w czerwcu przybyło zaledwie 13 tys. nowych miejsc pracy, prognoza 55 tys.). Około 15:40 zanotowaliśmy także dzienne (i historyczne) minimum 5,01 zł za jedną akcję. Oznacza to, że przynajmniej w dniu debiutu, udało się utrzymać poziom 5 zł za jedną akcję. Ostatecznie, notowania giełdowe zakończyły się na poziomie 5,05 zł, oddalając się tym samym od ceny emisyjnej (a także debiutu) o 1,56 proc.

Nie jest to jakaś dramatyczna przecena, ale z pewnością schłodziła rozgrzane do czerwoności głowy inwestorów, którzy spodziewali się powtórki z rozrywki PZU. Jak widać, debiuty spółek z udziałem Skarbu Państwa nie zawsze przynoszą zyski. Taka lekcja, paradoksalnie może uchronić portfele nieświadomych i początkujących inwestorów, których nieudany debiut Tauronu odstraszy od giełdy. „Grube ryby” potwierdzą, że jest to jedna z najtańszych nauczek, jaka może ich spotkać na rynku kapitałowym.

Obroty


Obroty, jak na debiut tej skali, również były bardzo niskie i wyniosły 909 mln zł. Dla porównania, handel na sesji najbliższego konkurenta z branży – PGE, wyniósł 2,58 mld zł. Na tym tle, znacznie lepiej wyglądało również PZU, które zanotowało rekordowe w historii obroty w wysokości 5,1 mld zł. Trzeba jednak przyznać, że skala oferty była nieporównanie większa.

Niskie obroty implikują za sobą fakt, iż Tauron nie spełnia kryteriów, które nobilitowałyby go do nadzwyczajnego wejścia do indeksu WIG20. Komunikat w tej sprawie, wydawał już Zarząd Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. „W wyniku powyższej analizy stwierdzono, że spółka TAURON POLSKA ENERGIA S.A. nie spełnia kryterium kwalifikacji do indeksu WIG20 w trybie nadzwyczajnym. W związku z tym zakwalifikowanie akcji tej spółki do indeksu WIG20 może mieć miejsce najwcześniej od sesji w dniu 20 września 2010 roku, w efekcie zmian okresowych pod warunkiem spełnienia kryteriów korekty kwartalnej.”

Dlaczego Tauron stracił na debiucie?


Na sam koniec warto wspomnieć o przyczynach tak słabego debiutu jednej z największych spółek energetycznych w naszym kraju. Większość komentatorów wskazuje na złą sytuację na globalnych parkietach. Istotnie, jest to jeden z czynników wpływających na spadkowy debiut, jednak według mnie nie najważniejszy. Przede wszystkim należy zacząć od różnej oceny branży energetycznej, a także samego przedsiębiorstwa.

O ile polscy inwestorzy oceniają energetykę jako dochodowy sektor, który rok rocznie przynosi pewny zysk, a Tauron jest jego perłą w koronie, o tyle zagraniczny inwestorzy nie podzielają tego zdania. Potwierdzeniem tej tezy jest struktura realizacji oferty, która wykazała nikłe zainteresowanie inwestorów zagranicznych. Dla nich branża energetyczna, to przede wszystkim ogromne pakiety inwestycyjne, które będą musiały sprostać tendencjom do ograniczania emisji szkodliwych substancji do atmosfery oraz warunkom nowoczesnej (i kosztownej!) ochrony środowiska. Co gorsze, bardzo wysokie koszty, poniesie sam Tauron, który posiada archaiczną infrastrukturę (ok. 48,8 mld zł inwestycji w ciągu 10 lat, z czego 9 mld zł przypada na lata 2010-2012).

poniedziałek, 28 czerwca 2010

Czym jest kanał RSS?

Zapewne podczas swojej przygody z internetem spotkałeś się już gdzieś z napisem RSS lub z charakterystyczną pomarańczową ikonką.


Jest to tak zwany kanał RSS, służy on do błyskawicznego powiadamiania czytelników o pojawieniu się nowej treści na stronie, dlatego też ze względu na charakter stron WWW najczęściej spotkasz się z nim na blogach i stronach z newsami (gdzie często pojawiają się nowe informacje). Takim przykładowym blogiem jest właśnie ta strona, na której się znajdujesz.

Dlaczego powinieneś zainteresować się kanałem RSS?


RSS coraz częściej staje się obok dotychczas królującego newsletttera (a czasem wręcz go zastępuje). Dzieje się tak z racji zapychania naszych skrzynek spamem. Zapisując się na kanał RSS, wiesz, czego się spodziewać - będziesz miał dokładnie to samo co pojawiło się na stronie, lecz w innym formacie.

W odpowiedzi na pytanie, dlaczego korzystać z kanału RSS, powiem zatem jedno zdanie. Jest to jak na tę chwilę najprostszy i najbardziej przystępny sposób otrzymywania informacji o nowościach pojawiających się na wybranych przez Ciebie stronach internetowych lub ich częściach.

Jak zatem skorzystać z RSS?


Dobrze wykorzystane kanały RSS są niczym mały donosiciel, który podrzuca Ci informacje o tym, co Cię interesuje, zaraz po tym, jak tylko zostanie to opublikowane. Nie musisz już przekopywać sieci w ramach poszukiwań... Informacje, które Cię interesują, same do Ciebie docierają. Wystarczy odpowiednio skonfigurować jakiś czytnik RSS.

Czytnik RSS to program bądź aplikacja online służąca do odbierania wiadomości z wybranych przez użytkownika wpisów. Osobiście korzystam z czytnika na własnym komputerze, a dokładniej z narzędzia wbudowanego w Firefoxa (np. Firefox->Zakładki->Dodaj zakładkę). Z mojego doświadczenia wiem jednak, że sprawdza się on najlepiej.

Jeśli jednak korzystasz z kilku komputerów (dom, praca, szkoła) możesz wybrać jedną z aplikacji online np. Google Reader. Będziesz mógł na każdym z komputerów odbierać te same, najświeższe informacje. Jeśli jesteś wymagającym użytkownikiem, możesz poszukać czegoś na własną rękę pod hasłem "czytniki RSS". Po wybraniu i zainstalowaniu czytnika kanału RSS prenumerujemy, klikając w ikonkę RSS bądź wklejając w odpowiednie miejsce aplikacji adres URL kanału.

Brzmi to pewnie wszystko w tej chwili tajemniczo, ale w praktyce jest o wiele prostsze i naprawdę bardzo przydatne. Po odpowiednim skonfigurowaniu czytnika RSS nie musisz już odwiedzać kilku czy kilkunastu stron, by sprawdzać, co nowego się na nich pojawiło. Wszystko teraz będziesz miał w jednym miejscu. Sprawdź, jaka to wygoda!

Jeśli jeszcze Cię nie przekonałem do wykorzystania tego narzędzia, zachęcam do obejrzenia poniższego filmiku, który bardzo obrazowo pokazuje korzyści płynące z subskrypcji kanałów RSS.



Mój kanał RSS


Jeśli chcesz skorzystać z mojego kanału RSS (być na bieżąco ze wszystkimi wpisami), możesz kliknąć w ten link, bądź w pomarańczowe logo u góry strony. Jeśli jednak z jakichś powodów wolisz otrzymywać informacje o nowych wpisach na swojego maila, kliknij tutaj.

PS: Szkielet pod ten wpis stworzył Tomasz Urban.

wtorek, 22 czerwca 2010

Tauron po 57 groszy

Minister Skarbu Aleksander Grad poinformował dzisiaj, że cena sprzedaży akcji dla inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych została ustalona na 0,57 zł za akcję. Oznacza to, że po procesie scalenia, cena sprzedaży wyniesie 5,13 zł za akcję. Przypomnijmy, że zgodnie z prospektem emisyjnym, zapisywaliśmy się na akcje po cenie maksymalnej 0,70 zł za akcję (6,3 zł po scaleniu). Oznacza to blisko 20 procentowe dyskonto i daje szansę na udany debiut Tauronu.


Ostateczna liczba sprzedawanych akcji Tauronu wynosi 7,4 mld sztuk, czyli około 52 proc. kapitału zakładowego tej spółki. Inwestorom indywidualnym zostanie ostatecznie przyznane 25 procent z oferowanej puli akcji. Oznacza to, że dla inwestorów indywidualnych przeznaczono 1,9 mld akcji, a dla inwestorów instytucjonalnych 5,5 mld akcji. Warto również dodać, że na Tauron zapisało się 230 tysięcy inwestorów, a więc zaledwie 20 tysięcy mniej, niż w przypadku PZU. Oznacza to około 30 procentową redukcję dla ludzi z zapisami na całą dostępną pulę (13 500 akcji prawdopodobnie zostanie zredukowane do około 9 000 akcji).

"Oferta publiczna Taurona, to po PZU kolejny sukces koncepcji Akcjonariatu Obywatelskiego, dzięki której ponad 230 tys. inwestorów indywidualnych dołączyło do grona współwłaścicieli największego dystrybutora energii elektrycznej w Polsce. Duże zainteresowanie prywatyzacją Taurona także ze strony inwestorów instytucjonalnych potwierdza ich wiarę w silne podstawy naszej gospodarki" – powiedział Aleksander Grad.

Jeśli chodzi o zainteresowanie inwestorów instytucjonalnych, to zapisało się ich około 120. W odniesieniu do struktury, na jednego inwestora zagranicznego, przypadało dwóch inwestorów z Polski. Chodzi tutaj o OFE, TFI i fundusze zagraniczne. Wśród inwestorów branżowych znalazł się jedynie KGHM, który dostanie około 5 procent akcji energetycznej spółki (wnioskował o 11 procent). "Zapisy w księdze popytu złożyli inwestorzy ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, z Europy kontynentalnej i Europy Środkowo-Wschodniej. To pokazuje, że Warszawa powoli, krok po kroku wyrasta na regionalne centrum finansowe" - stwierdził Aleksander Grad.

Skąd tak atrakcyjna cena? Ta obniżka pokazuje, że inwestorzy instytucjonalni, którzy rozdają w tym przypadku karty (obejmują 75 procent oferty), nie chcieli płacić więcej za akcje Tauronu. Daje to do myślenia rozpalonym głowom, które liczą na powtórkę z debiutu PZU. W końcu porównując wskaźniki po nowej cenie emisyjnej, Tauron (C/Z 7,95; C/WK 0,71) nadal trzyma się pomiędzy Eneą (C/Z 15,8; C/WK 0,84) a PGE (C/Z 6,38; C/WK 0,92). Z drugiej strony przed drugą turą wyborów prezydenckich nie mogło być innej decyzji niż duże dyskonto w porównaniu do pierwotnego planu. Liczy się efekt propagandowy ewentualnego udanego debiutu, który może dodać skrzydeł kandydatowi na prezydenta z partii rządzącej.

Jak będzie wyglądała moja strategia na debiucie? Po raz kolejny, zadowoli mnie zysk na poziomie 10 procent. Oczywiście nie mam zamiaru składać zlecenia przed sesją, ponieważ uważam to za błąd. Nacięli się na to inwestorzy, przyjmujący taką strategię w trakcie debiutu PZU. Nikt tak naprawdę nie wie jak rynek wyceni Tauron, więc ustalanie takiego zlecenia nie ma sensu (równie dobrze możemy zacząć 20 procent wyżej i przez nadpobudliwość skasować dużą część zysku). Pakiet za 3000 zł wcale mnie nie parzy w ręce i nie mam zamiaru sprzedawać go w trakcie pierwszych minut sesji. Z wiążącymi decyzjami wstrzymam się jednak do debiutu giełdowego. Ten, jak potwierdził dzisiaj Aleksander Grad, nastąpi prawdopodobnie już 30 czerwca.

A jaką wy macie zamiar przyjąć strategię na debiut? Co sądzicie o ustaleniu ceny na poziomie 57 groszy za jedną akcję? Czy Tauron to będzie muł, podobny do PGE?

piątek, 18 czerwca 2010

Najlepsze lokaty czerwiec - lipiec 2010

Tak jak zapowiadałem w przeglądzie kwietniowych lokat, wpisy na ten temat będą pojawiały się co 2-3 miesiące. Po statystykach widzę, że wiele osób poszukuje takich informacji, więc wychodzę temu naprzeciw. Ogólnie rzecz ujmując, na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy, oprocentowanie lokat spada. Mimo wszystko, lider w postaci Open Finance, cały czas trzyma się na względnie niezłym poziomie (ponad 7 procent brutto na 6 miesięcznym depozycie). Podobnie ma się kwestia z kontami oszczędnościowymi, które w niektórych przypadkach nie są w stanie nawet pobić inflacji (mBank zaledwie się z tą wartością pokrywa). Nie musimy się jednak zgadzać na ten marazm - możemy poszukać optymalnych rozwiązań.


1) Open Finance - 5,65 procent (7,07% brutto)

Lokata zakładana w Noble Banku po przez pośrednika Open Finance. Czas trwania lokaty to w zależności od naszego wyboru 6/12 miesięcy z oprocentowaniem 7,07% brutto (5,65% netto). Będzie to zarazem najwyższe oprocentowanie dla tego okresu lokowania swoich pieniędzy. Niestety, oprocentowanie 3 miesięcznej lokaty spadło tam do 5% netto. Kwota minimalna 500 złotych, maksymalna 15 tysięcy z tym, że możemy założyć nieskończoną ilość lokat. Lokatę zakładamy oczywiście przez internet bez wychodzenia z domu. Do tego dochodzi aktualny podgląd online, dzięki czemu możemy obserwować dzienny przyrost odsetek.

Mamy również możliwość złożenia dyspozycji przedłużenia lokaty. Noble Bank jest wpisany na listę Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, przez co zdeponowane tam środki są gwarantowane w przypadku niewypłacalności banku (do 50 tysięcy euro). Przed otworzeniem Lokaty Optymalnej (można złożyć wniosek który jest ważny 14 dni) warto skorzystać z Lokaty Na Start dzięki której przez 7 dni nasze środki oprocentowane są na 10 procent. Przy zerwaniu lokaty Optymalnej, utracimy 70 procent naliczonych nam odsetek. Dla maniaków optymalizacji nadmienię, iż optymalną kwotą lokaty 6/12 miesięcznej jest 549,12zł - dzięki zaokrągleniom efektywne oprocentowanie wzrasta do 5,98 procent.

2) Meritum Bank - 4,5 - 5,3 procent (5,6 - 6,8% brutto)

Lokata Meritum Zysku w internecie z kapitalizacją dzienną na 6/9/12/15 miesięcy oprocentowana w zależności od długości trwania lokaty. 6 miesięczny depozyt - 4,5%; 9 miesięczny 5%; 12 miesięczny 5,1%; 15 miesięczny 5,3%. . Kwota minimalna 3 tysiące złotych, maksymalna 10 tysięcy z tym, że możemy założyć nieskończoną ilość lokat. Lokatę zakładamy oczywiście przez internet bez wychodzenia z domu. Mamy możliwość złożenia również dyspozycji przedłużenia lokaty. Meritum Bank jest wpisany na listę Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, przez co zdeponowane tam środki są gwarantowane w przypadku niewypłacalności banku (do 50 tysięcy euro). Jeśli ktoś chce się związać z bankiem na dłużej (konto osobiste) to może zyskać dodatkowo 10 procent odsetek, dzięki promocji "Z rachunkiem korzystniej".

3) Bank BPH - 4 - 4,8 procent ( 5 - 6,1% brutto)

Lokata Pracowita w internecie z kapitalizacją dzienną na 3/6/12 miesięcy oprocentowana w zależności od długości trwania lokaty. 3 miesięczny depozyt - 4%; 6 miesięczny 4,25%; 12 miesięczny 4,8%. Kwota minimalna 1 tysiące złotych, maksymalna 10 tysięcy z tym, że możemy założyć nieskończoną ilość lokat. Lokatę zakładamy oczywiście przez internet bez wychodzenia z domu. Mamy możliwość złożenia również dyspozycji przedłużenia lokaty. Odsetki mogą być dopisywane codziennie do kapitału lokaty, bądź przelewane na nasz rachunek osobisty/oszczędnościowy w banku BPH. Przy zerwaniu lokaty Pracowitej, utracimy 90 procent naliczonych nam odsetek. Bank BPH jest wpisany na listę Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, przez co zdeponowane tam środki są gwarantowane w przypadku niewypłacalności banku (do 50 tysięcy euro).

PS: Inne ciekawe lokaty, które mogą się wydać atrakcyjne dla klientów konkretnego banku, to lokata w FM Banku (4-5 procent netto), NeoBank (5,3 procent netto - najwyższe oprocentowanie dla trzymiesięcznego depozytu), Invest Bank (4,88 procent netto) oraz Alior Banku (4,3-5 procent netto).

poniedziałek, 7 czerwca 2010

Debiut Tauronu - hit czy kit?

Komisja Nadzoru Finansowego zaakceptowała na posiedzeniu 27 maja, prospekt emisyjny Tauron Polska Energia. Zatwierdzenie tego obszernego dokumentu (620 stron), oznacza zielone światło dla szybkiego debiutu drugiej co do wielkości firmy energetycznej w Polsce. Harmonogram oferty zakłada, że debiut Tauronu odbędzie się na sesji 30 czerwca 2010 roku. Oferta już teraz wzbudza wielkie zainteresowanie i wielu liczy na powtórkę z debiutu PZU. Czy słusznie?


Spółka Tauron Polska Energia S.A., wcześniej znana była pod nazwą Energetyka Południe S.A. Jej przekształcenie w nowy podmiot odbyło się 6 grudnia 2006 roku w związku z realizacją rządowego "Programu dla elektroenergetyki". W 2007 roku, Skarb Państwa wniósł do Energetyki Południe udziały Południowego Koncernu Energetycznego S.A. z Katowic, Enionu S.A. z Krakowa, EnergiiPro SA z Wrocławia oraz Elektrowni Stalowa Wola SA.

W skład Tauronu, wchodzą również przedsiębiorstwa o charakterze działalności zbliżonej do energetycznej (np. wydobycie węgla). Są to między innymi Koncern Węglowy S.A., Elektrociepłownia Tychy S.A. oraz Przedsiębiorstwem Energetyki Cieplnej Katowice S.A. Konsolidacja miała na celu połączenie w jeden podmiot zarówno dystrybutorów jak i wytwórców energii. Dzięki temu, mogą one skutecznie konkurować z innymi europejskimi przedsiębiorstwami na wolnym rynku energii. Obecnie, holding tworzą 94 firmy, które obejmują swoim działaniem 17 procent powierzchni kraju (głównie południowe regiony kraju). Tauron jest obecnie drugim co do wielkości producentem energii elektrycznej w Polsce, oraz liderem pod względem sprzedaży energii dla klientów korporacyjnych i indywidualnych.

Harmonogram oferty



Emisja akcji

Oferta Tauronu obejmuje do 7,4 miliardów akcji zwykłych na okaziciela serii B i C, które są oferowane przez akcjonariusza większościowego – Skarb Państwa. Z tej puli, do inwestorów indywidualnych, trafi od 20 do 25 procent walorów. Niestety, spółka nie zdążyła zakończyć przed ofertą procesu scalania, który dodatkowo komplikuje całą sprawę. Gdyby dzisiejsza liczba akcji, została przypisana do notowań regularnych, ich cena kształtowałaby się znacznie poniżej złotówki, co nie wpływa na poprawę wizerunku spółki. W związku z tym, planowane jest dokończenie procesu scalania akcji, jeszcze przed ich przydziałem (do 25 czerwca 2010).

Po jego zakończeniu, liczba akcji zmniejszy się w stosunku 9:1 (pozostanie 821 tysięcy akcji), a ich wartość nominalna wzrośnie dziewięciokrotnie. Dla inwestora będzie to proces niezauważalny. Musi on jednak pamiętać, aby składać zapis na akcje, których liczba jest podzielna przez dziewięć (np. 1350, ale już nie 1500). Każdy inwestor indywidualny będzie mógł się zapisać na liczbę akcji z przedziału od 1350 do 13 500. Cena maksymalna, po której będą mogli się zapisać inwestorzy indywidualni, to 0,70 złotych za jedną akcję. Oznacza to, że wartość emisji wyniesie blisko 5,2 miliarda złotych. Oferta jest więc o prawie 3 miliardy niższa, niż przy okazji debiutu giełdowego PZU.

Sytuacja finansowa


Przeglądając wyniki finansowe spółki, widzimy iż znajdują się one na przyzwoitym poziomie. Tauron jest jednak mniej efektywny od swojego głównego konkurenta – PGE. Przychody w 2009 roku wyniosły 9,9 miliarda złotych i były o około 1,3 miliarda wyższe niż w latach wcześniejszych. Zysk netto w ubiegłym roku wyniósł 898 milionów złotych i był zdecydowanie wyższy niż w 2007 i 2008 roku, kiedy to w kasie spółki zostało odpowiednio 149 oraz 182 miliony złotych. Takie wyniki urzeczywistniają plany zarządu spółki, który deklaruje coroczną wypłatę dywidendy.

W pierwszych latach od debiutu będzie ona wynosiła około 30 procent zysku netto. Na jedną akcję daje to około 2-3 groszy, czyli 3 procent jej wartości. W latach następnych planowane jest zwiększenie kwoty dywidendy do około 50 procent zysku netto. Jest to wartość standardowa dla dużych i stabilnych spółek. Przypomnijmy jednak, że Tauron ma bardzo ambitne plany inwestycyjne. Holding, do 2020 roku planuje wydać aż 48 miliardów złotych, w większości na nowe elektrownie. Finansowanie ma w znacznej mierze opierać się na kredytach komercyjnych, czemu sprzyjać powinno niskie zadłużenie spółki (8 mld na koniec 2009 roku).

Debiuty spółek z udziałem Skarbu Państwa



Zalety


Jakie atuty posiada Tauron? W prospekcie emisyjnym, zarząd spółki posługuje się kilkoma argumentami. Przede wszystkim, wskazuje się na atrakcyjność rynku polskiego, który wymaga sporych nakładów, co wiąże się z potencjałem wzrostu. Wydaje się jednak, iż Tauron, pozyskujący energię w głównej mierze z węgla, może mieć problemy z wykorzystaniem tego potencjału. Na jego drodze może stanąć polityka ekologiczna UE. Spółka ma także status największego dystrybutora i jednego z największych sprzedawców energii elektrycznej w Polsce, co zapewnia mu dosyć stabilną pozycję (stały poziom przychodów).

Wysoki poziom integracji pionowej (obecność w holdingu spółek z niemal każdego etapu produkcji energii elektrycznej), pozwala wykorzystywać efekt synergii. Niskie zadłużenie, umożliwia spółce snucie ambitnych planów i marzeń na najbliższe lata. Ich wykonanie będzie zależało tylko i wyłącznie od efektywności i determinacji zarządu. Krótkoterminowo, na zwyżkę kursu akcji, korzystnie może wpływać perspektywa wejścia do WIG20, oraz zainteresowanie pakietem udziałowym Tauronu przez czeski CEZ. W pierwszych dniach notowań, powinien działać również plan skupu akcji, który w założeniach ma bronić kurs, przed spadkiem poniżej ceny emisyjnej.

Wady


Jakie są zagrożenia dla przeprowadzenia oferty? Pierwszym jest na pewno atmosfera na globalnych rynkach kapitałowych, która po ujawnieniu problemów fiskalnych Węgier nie jest najlepsza. Mimo iż cena wydaje się atrakcyjna, to zła kondycja światowego rynku finansowego, może się negatywnie odbić na kursie przez pierwsze dni. Aby ograniczyć ryzyko wystąpienia nieprzyjemnej niespodzianki, można zaczekać ze zleceniem kupna akcji do ostatniego dnia zapisów (18 czerwca). Do tego czasu może się wyklarować krótko oraz średnioterminowy trend na światowych rynkach. Przypomnijmy też, że Tauron należy do branży energetycznej, co oznacza iż jest to spółka typowo defensywna. Niektórzy inwestorzy preferują tutaj słowo „muł”, co ma podkreślać niskie widełki wahania, zarówno na byczym jak i niedźwiedzim rynku.


Kolejnym problemem może stać się akcjonariat, który w ponad 12 procentach reprezentują byli oraz obecnie pracownicy spółki. Podaż z ich strony, przy niekorzystnej atmosferze rynkowej, może szybko zbić cenę na niższe poziomy. Ostatnim, chociaż wydaje się równie ważnym argumentem, jest „zła prasa” spółek z branży energetycznej. O ile Enea debiutowała w okresie największych zawirowań rynkowych, o tyle PGE miało w ostatnim czasie pole do pokazania swoich możliwości. Jej kurs, niemal od samego debiutu, znajduje się w trendzie spadkowym. Obecnie cena jednej akcji znajduje się około 10 procent poniżej ceny emisyjnej (23 zł). Może to wskazywać na podobny rozwój wypadków u drugiego z naszych gigantów energetycznych. Jaka będzie rzeczywistość, przekonamy się już niedługo. Debiut Tauronu planowany jest na 30 czerwca.

Wnioski


Na dzień dzisiejszy zamierzam się zapisać na akcje Tauronu. Nie będzie to jednak zapis na maksymalną pulę. Skorzystam tu raczej z doświadczeń PZU - maksymalnie 3 tysiące i będę zadowolony z 10 procentowego zysku (z akceptacją takiej samej straty). Oczywiście nie ma mowy o żadnym składaniu zleceń jeszcze przed sesją - nie obawiam się nadmiernie o swoje nerwy i wolę poczekać na rozwój wydarzeń. Zapisu na akcje dokonam prawdopodobnie w eMaklerze (obniżona do 0,2 procent prowizja). Będąc w placówce Alior Banku, przemiła Pani, nie potrafiła mi odpowiedzieć czy przewidują obniżkę standardowej prowizji. Ciekawy jestem czy wy zamierzacie zapisać się na akcje Tauronu? Z ankiety na blogu (mało osób - mało reprezentatywna) wynika zdecydowanie tak. Jakie widzicie potencjalne zyski i zagrożenia? Jaką strategię zamierzacie przyjąć?

PS: Jeśli chcecie zapisać się do subskrypcji kanału RSS, zapraszam tutaj. Informację o nowych wpisach, możecie również w wygodny sposób otrzymywać na swojego maila. Wystarczy kliknąć tutaj.

czwartek, 3 czerwca 2010

Podsumowanie maja

Minął dwudziesty trzeci miesiąc mojej działalności w ramach bloga. Za miesiąc będzie kolejna rocznica tego bloga - tym razem druga :) W maju powstało 5 wpisów, od początku funkcjonowania strony 148. Utrzymałem się na rozsądnym poziomie. Oby taka tendencja zachowała się jak najdłużej. Z komentarzami było jak średnio - powstało ich 41. To o 9 więcej niż miesiąc wcześniej. Za aktywność, jak zawszę, serdecznie dziękuję.

1) Podsumowanie kwietnia

2) Amber Gold i lokaty na 10%

3) Debiut PZU

4) BPH TFI - wpis sponsorowany

5) Nowe certyfikaty od Raiffeisen Centrobank

Maj nie był najlepszym miesiącem dla giełdowych inwestorów. Indeks blue chipów stracił w tym czasie blisko 0,8 procent. To wynik zbliżony do tego z zeszłego miesiąca. Z kronikarskiego obowiązku należy odnotować, że to drugi z kolei miesiąc, który kończymy pod kreską. WIG20 jest obecnie na poziomie około 2400 punktów, który stał się magnesem w ciągu kilku ostatnich sesji. Wydaje się jednak, że nie możemy ostatecznie powiedzieć, iż korekta która rozpoczęła się na początku kwietnia, już jest za nami.

Jeśli chodzi o informacje spoza Europy, to nie mieliśmy ich w poprzednim miesiącu zbyt wiele. Amerykańska Rezerwa Federalna doceniła kondycję amerykańskiej gospodarki i podniosła prognozę wzrostu gospodarczego do 3,2-3,7 proc. PKB. Jeśli chodzi o wiadomości z konkretnych spółek, to w ostatnich dniach mocno drożało Apple, które pochwaliło się przekroczeniem bariery dwóch milionów sprzedanych sztuk odtwarzacza iPad. Nadal bardzo mocno traci koncern naftowy BP, któremu mimo włożenia olbrzymiego wysiłku, nadal nie udało się zatamować wycieku ropy w Zatoce Meksykańskiej. Obecne działania dają cień szansy, że problem ten zostanie zażegnany do końca sierpnia.

Z kolei Europa, gorączkowała się przede wszystkim pakietem 750 miliardów euro, które zostały rzucone w celu walki z deprecjacją wspólnej waluty. Na cały mechanizm obronny złożą się nie tylko państwa strefy euro, ale także reszta członków UE oraz MFW. Co ciekawe, do akcji ratunkowej przyłączył się również Europejski Bank Centralny, który obiecał pomoc w wykupie obligacji od zadłużonych państw. Tym samym droga wyznaczona przez FED wydaje się uniwersalna dla całego świata. Niestety, euforii nie starczyło na długo i kolejny krok należał do Niemiec, które zakazały tzw. nagiej krótkiej sprzedaży wybranych aktywów finansowych. Ruch berlińskiego rządu nie był jednak uzgodniony z resztą państw UE, co spotęgowało poczucie chaosu i przyczyniło się do dalszej przeceny akcji. Końcówka miesiąca to już głównie sprawa Hiszpanii, której agencja Fitch obniżyła rating z AAA do AA+ (perspektywa stabilna). Premier Zapatero ostro tnie wydatki, jednak światowe agencje ratingowe czekają głównie na efekty tych działań.

W Polsce mieliśmy natomiast do czynienia z klęską żywiołową, która podtopiła setki gospodarstw domowych. Eksperci już ostrzegają, że odbije się ona po naszych kieszeniach. Nie chodzi tylko o wypłaty odszkodowań, odbudowę zniszczonych wałów i infrastruktury. W ciągu kilku miesięcy wzrosną również ceny produktów rolnych (zbóż, warzyw i owoców), które podniosą poziom inflacji. Może być ona wyższa, niż prognozowano jeszcze kilka tygodni wcześniej. Z danych ekonomicznych, najważniejsze były te podawane przez GUS. Produkt Krajowy Brutto wzrósł w pierwszym kwartale 2010 roku o 3 proc. Wynik był zgodny z prognozami analityków. Naszą gospodarkę nadal chwalą instytucje międzynarodowe, które podniosły prognozy wzrostu gospodarczego na ten rok (KE 2,7 proc. PKB, OECD 3,1 proc. PKB).


Na blogu w maju nie było większych zmian. Widget Adtaily przesunąłem dosyć nisko ze względu na nikłe zainteresowanie (jedna tygodniowa kampania). Nie mam zamiaru reklamować za darmo wielkiego koncernu, który na pewno stać na wykupienie reklamy :) Kolejny miesiąc spada liczba kliknięć, ale nie zamierzam się o nie specjalnie dopraszać. Nie oczekuję na dotacje na konto bankowe. Jeśli natomiast ktoś uważa, że mój blog jest przydatny to kliknie w reklamę, która go zainteresuje. Jeśli nie, to przeczyta i wyjdzie - trudno.

Jak co miesiąc, prezentuję teraz listę trzech blogów, które skierowały największy ruch na moją stronę.

1) Oszczedzanie.net - blog Pawła Katy, mimo mniejszej aktywności, jak zawsze bezkonkurencyjny.

2) Milion z tysiąca - ponownie na drugim miejscu.

3) 10 procent rocznie - po raz pierwszy na liście, prawdopodobnie dzięki kilku komentarzom na blogu :)

Na sam koniec czas najwyższy podsumować ankietę w której mogliście głosować przez cały maj. Pytanie brzmiało: "Czy bankructwo byłoby dobre dla Grecji?". Jej wyniki możecie prześledzić na załączonym poniżej obrazku. Dodam tylko, że blisko 62 procent z was uważa, że państwo nadmiernie zadłużające powinno ponieść tego konsekwencje. Solidaryzacja strat nigdy nie jest dobra, gdyż prędzej czy później, odbija się czkawką. Już teraz gorąco zachęcam do wzięcia udziału w najnowszej ankiecie, którą możecie znaleźć jak zawsze w prawym górnym rogu.


PS: Wydawnictwo Złote Myśli przygotowało specjalną ofertę, dzięki której możesz ściągnąć zupełnie za darmo ebooka "Zarządzanie ryzykiem". Jeśli jesteś zainteresowany, kliknij tutaj.

środa, 26 maja 2010

Nowe certyfikaty od Raiffeisen Centrobank

Warszawska giełda papierów wartościowych wprowadziła w marcu do obrotu 40 nowych certyfikatów strukturyzowanych Raiffeisen Centrobank. Wydaje się, iż wydarzenie to przeszło bez większego echa w polskiej blogosferze, co według mnie jest błędem. Zainteresowanie produktami strukturyzowanymi z miesiąca na miesiąc rośnie. Co więcej, emitent zapowiada stałe poszerzanie swojej oferty, co zwiększa atrakcyjność naszej bananowej giełdy.


"Będziemy poszerzać ofertę produktów strukturyzowanych wprowadzając kolejne certyfikaty. Stopniowo będą pojawiać się nowe certyfikaty obecnie aktywnych emitentów, a za około dwa miesiące powinna pojawić się jednorazowo większa ilość. [...] Najbardziej popularne wśród inwestorów są produkty związane z ropą i złotem, ale ostatnio na popularności zyskują certyfikaty związane z produktami spożywczymi" - powiedział Robert Raszczyk, główny specjalista z działu instrumentów finansowych GPW.

Nowe certyfikaty w dużej mierze oferują możliwości inwestycyjne pojedynczych państw regionu (np. Austria, Węgry) bądź spółek z określonego sektora. Nowe certyfikaty to:

RCAT5AOPEN – 5 najpłynniejszych spółek austriackich (Voestalpine AG, ERSTE Group Bank AG, Telekom Austria AG, OMV AG).

RCATXAOPEN – najpłynniejsze spółki austriackie.

RCCTXAOPEN - certyfikat obejmuje ceny spółek czeskich.

RCHTXAOPEN – certyfikat obejmujący spółki węgierskie.

RCPTXAOPEN – certyfikat obejmuje spółki polskie.

RCROXAOPEN – certyfikat obejmuje spółki rumuńskie.

RCSBIAOPEN – certyfikat obejmuje spółki słoweńskie.

RCKTXAOPEN – certyfikat obejmuje 5 najpłynniejszych spółek z kazaschstanu.

RCSP5AOPEN – certyfikat naśladuje zmiany indeksu SP500.

RCRTMAOPEN – certyfikat obejmuje małe i średnie spółki z Rosji.

RCRTXAOPEN – certyfikat obejmuje najbardziej płynne spółki rosyjskie.

RCCBNAOPEN – certyfikat obejmuje akcje banków z regionu Europy Środkowo Wschodniej (CEE)

RCCHCAOPEN – certyfikat obejmuje spółki z branży medycznej krajów CEE.

RCCOGAOPEN – certyfikat obejmuje spółki z branży paliwowej i gazowej krajów CEE.

RCCTCAOPEN – certyfikat obejmuje spółki z branży telekomunikacyjnej krajów CEE.

RCIB2AOPEN – certyfikat obejmuje austriacką branżę nieruchomości.

RCENGAOPEN – certyfikat obejmuje najpłynniejsze spółki Serbii i Chorwacji.

RCUTXAOPEN – certyfikat obejmuje najpłynniejsze spółki ukraińskie.

RCBTXAOPEN – certyfikat obejmuje spółki bułgarskie.

RCIOBAOPEN – certyfikat obejmuje akcje spółek wydobywających żelazo.

RCSSBAOPEN – certyfikat obejmuje najpłynniejsze spółki z regionu Skandynawii (Szwecji, Norwegii i Danii).

RCSDIAOPEN – certyfikat obejmuje zmianę indeksu S-BOX notowanego na giełdzie w Stuttgarcie. W jego skład wchodzi branża budowlana, transport, energia, komunikacja.

RCSBOAOPEN – certyfikat odzwierciedla zachowanie cen soi notowanej na Chicago Board of Trade.

RCCINAOPEN – certyfikat obejmuje branżę infrastrukturalną (rejon CEE).

RCSCEAOPEN – Certyfikat na spadek cen spółek rejonu CEE.

RCS40AOPEN – 40 największych spółek europejskich dbających o środowisko naturalne.

RCDIEAOPEN – naśladuje zmiany cen kontraktów terminowych na diesela (ICE Gas Oil Future).

RCCIBAOPEN – koszyk spółek z branży budowlanej.

RCCMCAOPEN – małe i średnie spółki z rejonu CEE.

RCOSBAOPEN – certyfikat naśladuje zmiany koszyka akcji międzynarodowych spółek wyspecjalizowanych w serwisie dla firm naftowych (produkcja wierteł, odwierty itp.).

RCSWRAOPEN – ceny spółek z branży wodnej.

RCDACAOPEN – naśladuje zmiany indeksu Dow Jones AIG Commodity (energia, pasza, metale szlachetne, płody rolne, oleje spożywcze, metale itd).

RCSSFAOPEN – ceny spółek z branży leśnej.

RCSCPAOPEN - ceny spółek z branży ochrony środowiska.

RC6OGAOPEN – koszyk akcji obejmujący największe firmy z branży gazowej i ropy naftowej.

RCROGAOPEN – spółki z branży gazowej i ropy naftowej notowane na rosyjskim Micex’ie.

Po debiucie 40 nowych certyfikatów strukturyzowanych, Raiffeisen emituje ich już 67. Ich szczegółowy opis możecie znaleźć TUTAJ. Łącznie na GPW notowanych jest już 115 produktów strukturyzowanych. Wydaje się, iż jest to liczba całkiem pokaźna i "jest w czym wybierać". Ciekawy jestem czy zainteresował was któryś z nowych certyfikatów? Może warto się przyjrzeć i poszukać ewentualnej szansy na zarobek?

PS: Opis reszty certyfikatów, a także innych walorów notowanych na GPW, możecie znaleźć tutaj.

wtorek, 18 maja 2010

BPH TFI - wpis sponsorowany

Kwestie oszczędzania i inwestowania są bardzo ważnym elementem w życiu każdego człowieka. Z roku na rok pogarsza się sytuacja demograficzna naszego społeczeństwa, przez co nie możemy liczyć, że państwo zapewni nam opiekę socjalną na odpowiednim poziomie. Lokata bankowa, mimo iż stanowi „bezpieczną przystań”, nie pozwala na dynamiczny przyrost naszego kapitału. Nie każdy ma jednak czas, aby samodzielnie szukać okazji inwestycyjnych, które pozwolą mu na spełnienie tak bieżących jak i przyszłych celów oraz marzeń. Inwestowanie na giełdzie, mimo iż wydaje się naturalnym kierunkiem transferu kapitału, wiąże się ze sporym ryzykiem, które może uszczuplić portfel początkującego inwestora.


Dla takich ludzi powstały fundusze inwestycyjne, które pozwalają na pomnażanie własnych pieniędzy, bez poświęcania czasu na żmudne analizy raportów. Idea jest taka, aby skorzystać z wiedzy fachowców zatrudnionych w towarzystwach funduszy inwestycyjnych. Dzisiaj chciałem swoim czytelnikom zaprezentować ofertę BPH TFI – jednego z najlepszych TFI dostępnych na rynku. BPH TFI działa na polskim rynku kapitałowym od 1998 roku. Jej większościowym udziałowcem jest General Electric Company, jedna z największych i najbardziej szanowanych amerykańskich korporacji. Towarzystwo zarządza 15 funduszami inwestycyjnymi, w tym jednym funduszem inwestycyjnym otwartym z 13 wydzielonymi subfunduszami (tzw. fundusz parasolowy). Łączne aktywa BPH TFI szacowane są na 3 miliardy złotych, co daje mu 3,9 procent udziału w rynku.

Jedną z najjaśniejszych gwiazd produktów BPH TFI jest fundusz BPH Obligacji 2. Subfundusz skierowany jest do inwestorów, którzy oczekują wzrostu zainwestowanego kapitału, przy umiarkowanym poziomie ryzyka inwestycyjnego. Horyzont inwestycyjny nie powinien być krótszy niż dwa lata. „Subfundusz może lokować powyżej 35% wartości aktywów w papiery wartościowe emitowane, poręczone lub gwarantowane przez Skarb Państwa, Narodowy Bank Polski, a także w papiery wartościowe emitowane, przez Państwo Członkowskie lub jedno z państw należących do OECD innych niż Rzeczypospolita Polska.” Taka konstrukcja, oraz niskie koszty zarządzania (2 procent rocznie), gwarantowała w zeszłym roku ponadprzeciętne zyski. Według rankingu Pulsu Biznesu, który podsumowywał cały 2009 rok, subfundusz BPH Obligacji 2 zajął drugie miejsce wśród funduszy kategorii papierów dłużnych. Jego stopa zwrotu wyniosła 16,3 procent przy średniej rynkowej na poziomie 14,7 procent.

Oto najnowsza reklama BPH TFI – zachęcam do jej obejrzenia. Pewnie niewielu z was czyta gazetę Parkiet z taką starannością jak ten Mądrala :)



Nie pisałbym jednak o BPH TFI, gdyby nie pewien szczegół, która wyróżnia ich na tle konkurencji. Chodzi tutaj o podejście do specyficznego rodzaju klienta, jakim jest internauta. Z reguły jest to młoda, obrotna i dobrze wykształcona osoba, która większości informacji (w tym dotyczących inwestowania) poszukuje w sieci. Jego wymogi co do konkretnego produktu są tutaj dużo wyższe, niż przeciętnej osoby z ulicy. W związku z tym, aby klient dokonujący zakupów/inwestycji przez internet był zadowolony, potrzebna jest olbrzymia determinacja w zapewnieniu mu fachowej obsługi. Takie cele postawiło przed sobą BPH TFI, które zauważyło jaki potencjał drzemie w opisywanej grupie docelowej. Przypomnę tylko, że BPH TFI niemal od początku swojej działalności jest obecne w internecie i może poszczycić się w tym zakresie dużymi osiągnięciami. Chcąc wykorzystać swoje doświadczenie w kontakcie z klientem, stworzyło szereg narzędzi analitycznych, które w znacznym stopniu przyczynią się do poprawy wyników inwestycyjnych.

W pierwszej kolejności stworzono serwis do porównywania wyników wszystkich funduszy z rodziny BPH TFI. Serwis jest czytelny i bardzo prosty w obsłudze. Fundusze możemy sortować w zależności od np. wycen jednostek uczestnictwa, zalecanego horyzontu inwestycyjnego czy dziennej zmiany procentowej. Przydatną funkcją dla początkujących inwestorów będzie suwak z poziomem ryzyka, który może być swobodnie przesuwany. Dzięki niemu, możemy zawęzić wyniki tylko do funduszy odpowiadających wybranej strategii inwestycyjnej.


Drugim narzędziem, które pozwoli lepiej zrozumieć bieżące wydarzenia makroekonomiczne, jest serwis z video komentarzami. Dzięki niemu, początkujący inwestor może skonfrontować swoje przemyślenia z opiniami profesjonalnych analityków. Taka analiza przyczynia się w znacznym stopniu do poprawy wyników inwestycyjnych. Poza wymienionymi wcześniej narzędziami, możemy również skorzystać z kalkulatorów (obliczają stopę zwrotu lub zysk), czy wykresów. To co wyróżnia BPH na tle konkurencji, a także zwiększa kontrolę stanu finansów mobilnego klienta, jest serwis z wyceną funduszy na email lub SMS. Po krótkiej rejestracji na stronie, możemy otrzymywać informacje o aktualnej wartości jednostek uczestnictwa i certyfikatów inwestycyjnych na telefon komórkowy lub adres poczty elektronicznej.



Na sam koniec warto wspomnieć również o platformie inwestycyjnej, za pomocą której możemy nabywać jednostki uczestnictwa lub certyfikaty inwestycyjne. System jest bardzo czytelny i łatwo się w nim odnajdziemy już od samego początku. Po lewej stronie mamy do dyspozycji wygodne menu, które zawiera wszystkie najpotrzebniejsze funkcje takie jak zlecenia nabycia jednostek uczestnictwa czy historia transakcji. Jak widać na tym przykładzie, składanie zleceń w placówkach bankowych jest bardzo archaiczne. Strata czasu (wizyta w oddziale, kolejki) to tylko jedna z niedogodności. Nie możemy również zapomnieć, że zlecenie kupna jednostek funduszy inwestycyjny w banku, nigdy nie zapewni nam takiej kontroli nad pieniędzmi, jak przy wykorzystaniu kanałów internetowych. BPH TFI zauważyło to już kilka lat wcześniej, koncentrując swoją politykę na medium internetowym. „Serwis STI jest dostępny 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu”. Jeśli jesteś zainteresowany demem systemu transakcyjnego, możesz je znaleźć tutaj.

PS: Do 30 czerwca opłata manipulacyjna za nabywanie jednostek uczestnictwa funduszy po przez serwis STI wynosi 0 procent. Fundusze z rodziny BPH TFI są dostępne również za pośrednictwem SFI w mBanku.
Podobne posty