poniedziałek, 6 czerwca 2011

Co zamiast eKonta?

Jakby ktoś wybudził się z przydługiego snu to przypomnę, że od 1 sierpnia mBank zamierza wprowadzić opłatę za kartę debetową w wysokości 2 złotych miesięcznie. Wprowadzenie opłaty za posiadanie karty debetowej to zaskakująca decyzja, odmienna od dotychczasowej polityki "wszystko za 0 zł". Niektórzy wskazują nawet, że padł ostatni bastion darmowej bankowości, chociaż jak postaram się udowodnić w dalszej części wpisu, nie jest to do końca prawdą. Na co więc wymienić konto w mBanku?


Na wstępie wspomnę o furtce, która umożliwia uniknięcie opłaty za kartę w wysokości 2zł miesięcznie. Aby tego dokonać, należy spełnić jeden z dwóch niezbyt wymagających warunków:

Dla ścisłości dodam, że do zwolnienia z opłaty liczą się transakcje bezgotówkowe kartą debetową, transakcje bezgotówkowe kartą kredytową plus transakcje mTransferem z karty kredytowej. Jeśli posiadasz np. kartę debetową oraz kartę kredytową mBanku to wystarczy, że w miesiącu zapłacisz 100zł kartą kredytową (debetowa może być nie ruszana) i dzięki temu unikniesz tej opłaty. Co więcej, opłata nie jest pobierana z góry, czyli po zakończeniu miesiąca, mBank podsumowuje, czy spełniłeś jeden z warunków umożliwiających zwolnienie z opłaty.

Co jednak z tymi, którzy podobnie jak ja, przerzucili swoje środki do innych banków i z mBanku korzystają wyłącznie sporadycznie, bądź są w nim uwiązani umową (np. o kredyt studencki)? Pierwsze co należy zrobić, to zastrzec kartę. Proponuję od razu zalogować się do systemu (Karty/Zastrzeż kartę/Karta zgubiona) i zrobić to "za pamięci" - wiadomo okres wakacyjny, wyjazdy itp. Następnie trzeba rozejrzeć się za dostępnymi na rynku kontami, które są darmowe i oferują podobną funkcjonalność (z reguły niższą). Dodam tylko, że jest to moje subiektywne zestawienie i nie biorę tu pod uwagę kont z super/hiper cash backiem, który w niedługim czasie, po zmianach w TPiO nie wystarczy na pokrycie miesięcznej opłaty za konto.


Darmowy rachunek w Getin Online. Darmowy, tzn. nic nie płacisz za otwarcie/zamknięcie, prowadzenie, kartę, przelewy, wypłaty ze wszystkich bankomatów, wpłaty w oddziałach Getin Banku. Co więcej, to bank płaci Tobie 1zł za transakcję kartami płatniczymi powyżej 100zł, założenie lokaty, wpłynięcie pensji czy spłatę karty kredytowej. Fajnie prawda? Nie wydaje mi się jednak, aby to konto było bezpłatne przez dłuższy czas tym bardziej, że w Getin Online możemy założyć również Konto Swobodne, które ma podobną funkcjonalność, ale nie oferuje już tych bonusowych złotówek. Do 30 czerwca jest promocja, dzięki której możecie otrzymać 100zł premii za to, że  regularnie będziecie przelewać pensję oraz wykonywać transakcje bezgotówkowe kartami płatniczymi za minimum 400zł miesięcznie. Więcej info tutaj. Nie posiadam tego konta w swoim zestawie, więc po opinie odsyłam na inne blogi.


Opisywane przeze mnie na blogu niespełna rok temu. Podobnie jak rachunek w Getin Online jest zupełnie darmowy (tzn. nic nie płacisz za otwarcie/zamknięcie, prowadzenie, kartę, przelewy, wypłaty ze wszystkich bankomatów, wpłaty w oddziałach Getin Banku) i masz raczej pewność, że w najbliższym czasie nie zostanie wprowadzona żadna opłata. W Open Online w prosty sposób możesz uzyskać kartę kredytową (nawet bez stałego wynagrodzenia, wystarczą regularnie zakładane lokaty). Co do depozytów, można je otwierać z kwotą minimalną 500zł, co pozwala pobawić się w optymalizację. Tym bardziej, że oprocentowanie lokat w Open Online od kilkunastu miesięcy utrzymuje się w rynkowej czołówce. Jakie są minusy? Jak dla mnie brak opcji "Płacę z Allegro", maskowane hasło i niezbyt wydajny system (transakcje nie idą online, bardzo często zdarza się podwójne księgowanie które następnie jest korygowane). Mimo wszystko jest to konto godne polecenia i w zasadzie to tam przeniosłem swoje oszczędności i to tam regularnie korzystam z karty kredytowej. Brakuje tylko dobrego rachunku maklerskiego...


Konto również opisywane przeze mnie na blogu (link powyżej). Podobnie jak poprzednie rachunki, jest darmowe z wyłączeniem karty debetowej za którą opłata wynosi 5zł. Istnieje jednak prosty warunek do zwolnienia - wystarczy wykonać w miesiącu jedną transakcję finansową kartą  debetową (wypłata z bankomatu/płatność w sklepie bez wymogu kwotowego). Bank gwarantuje niezmienność warunków do 2013 roku, co pozwala ze spokojem patrzeć na najbliższą przyszłość. Wraz z rachunkiem możemy otworzyć konto oszczędnościowe, które nie powala oprocentowaniem (4,05 proc. brutto), ale jest wyższe niż w marmurkach. Z dzisiejszej perspektywy (jestem jego użytkownikiem od ponad roku), mogę je polecić, pomimo kilku wad. Co to za wady? Najbardziej irytuje brak księgowania online co oznacza, że przelew zlecony z konta oszczędnościowego będzie szedł na rachunek osobisty zgodnie z sesjami ELIXIR. Same księgowania operacji są dosyć powolne (blokady wiszą stosunkowo długo). Do potwierdzania operacji na koncie używamy karty z kodami do zdrapania (nie ma kodów sms). Niektórzy narzekają też na brzydki wygląd (podobny system ma Inteligo), mnie jednak nic nie razi.

Na sam koniec warto dodać, że do 31 lipca 2011 obowiązuje promocja dzięki której, osoba która do 26 czerwca zawrze umowę o otwarcie konta dbNET otrzyma nagrodę gwarantowaną (kod do aplikacji IPLA na 100 filmów przez 30 dni). Jeśli dodatkowo zdecyduje się w ciągu 7 dni od otwarcia konta na wpłatę minimum 1500 zł i utrzyma ją przez 7 dni, oprócz kodu IPLA, otrzyma również kod OVI Music Store, który uprawnia do pobrania jednego dowolnego albumu muzycznego lub pojedynczych piosenek o wartości do 34,99zł. Nie jestem jakimś wielkim fanem tego typu promocji (szczególnie filmowych/muzycznych), ale jeśli kogoś zainteresuje, odsyłam do regulaminu.

11 komentarzy:

Inwestor giełdowy pisze...

Ja bym nie przesadzał z tym szukaniem alternatyw. Każdy, kto ma kartę, może ten raz jej użyć (próg darmowości i tak jest dalece niższy niż gdziekolwiek indziej), a jeśli ktoś jej nie używa, to może się z nią rozstać bez żalu. Mam kilka fajnych produktów w mBanku, ale nigdy nie wnioskowałem o kartę - właśnie dlatego, że jej nie używam. Tak naprawdę, nic się nie zmienia. Chyba, że dla jakichś dziwnych kolekcjonerów debetówek :D

Anonimowy pisze...

Ja też bez problemu płacę za te 100PLN/mc.

Anonimowy pisze...

Nastawienie mbanku zmienia sie na niekorzysc klienta. Najpierw opłaty za papierowe hasła a teraz opłata za kartę...

Anonimowy pisze...

A co jak ktoś mieszka w małym mieście i nie ma gdzie płacić kartą?

W takich wypadkach karta służy do wyciągania pieniędzy z konta. A jako, że mBank nie ma oddziałów to po jej zastrzeżeniu nie będziemy mieli dostępu do swoich pieniędzy.

matipl pisze...

Toś dał propozycję ;)
Open/GetinOnline - system transakcyjny nadal w wersji beta, nie umywa się do mBanku
dbNET - jedno z gorszych kont jakie miałem, do tego dziwny system transakcyjny...

Smutno :/ Ja szybciej uciekłem do Citi, ale z ciut innych powodów i na innych warunkach.

Anonimowy pisze...

Otworzę konto w dojcze banku i sam ocenię jak ten system się sprawuje. A dodatkowo załapię się na promocję :>

Paweł

Cheed pisze...

@Inwestor giełdowy - ja właśnie miałem kartę od dobrych kilku lat, ale obecnie mBank jest dla mnie bankiem trzeciego wyboru i pewnie często zapominałbym o konieczności spełnienia tego warunku. Stąd moja decyzja - rezygnuje z karty, a zostawiam konto.

@Anonimowy - próg 100zł nie jest jakiś wysoki i nawet student powinien sobie z nim poradzić ;)

@Anonimowy 2 - jeśli ktoś mieszka w małym mieście to powinien wybrać ofertę banku, który ma placówkę w tym mieście (przeważnie Banki Spółdzielcze, PKO BP, Bank Pocztowy - jakaś alternatywa darmowa na pewno się znajdzie). Ewentualnie jeśli masz dostęp do bankomatu to wybierz konto w DB bądź w Open Finance/Getin Online gdzie masz darmowe wypłaty ze wszystkich bankomatów w Polsce.

@matipl - zestawienie jest subiektywne, jak wspomniałem we wpisie. Jeśli dla kogoś konto bankowe nie jest centrum interesów życiowych ani tym bardziej centrum multimedialnym to te systemy z pewnością wystarczą. Jeśli ktoś, podobnie jak ja, robi przelewy, płaci kartą, wypłaca z bankomatu, zakłada lokaty, to moje propozycje będą dla niego w sam raz. Jeśli ktoś natomiast ma czas na otwieranie i zamykanie kont i bawienie się w łowcę promocji typu 2 procent zwrotu to raczej powinien poszukać czegoś innego ;)

@Anonimowy - sprawdzisz i ocenisz czy Ci wystarczy. W kategorii cenowej jedno z najlepszych kont.

Pozdr.

opłaty pisze...

Ja tam ekonta nie zmieniam, żaden z wymienionych w artykule kont bankowych nie ma lepiej dopracowanego serwisu transakcyjnego niż mbank.

Cheed pisze...

Jak jednak pewnie zauważyłeś, mBank wprowadził od sierpnia opłatę za "nieużytkowanie karty", więc wiele osób poszukuje substytutu.

Wymienione powyżej rachunki mają niezłe systemu transakcyjne, a w kategorii "Cena" z pewnością wygrywają z mBankiem.

Pozdr.

mkredyty pisze...

Ja mam biznesowe w mbanku i nie zmienię nigdy

Cheed pisze...

Jeśli chodzi o biznesowe to obecnie chyba najatrakcyjniejszy jest Rachunek Gotówkowy w Alior Banku.

Pozdr.

Podobne posty