czwartek, 1 kwietnia 2010

Podsumowanie marca

Minął dwudziesty pierwszy miesiąc mojej działalności w ramach bloga. W marcu powstało 6 wpisów, od początku funkcjonowania strony 138. Utrzymałem się na rozsądnym poziomie. Oby taka tendencja utrzymała się jak najdłużej. Pomógł na pewno sam marzec, który ma 31 dni. Z komentarzami było średnio - powstało ich 35. To o 10 więcej niż miesiąc wcześniej, ale daleko od wyniku z najlepszych miesięcy. Mimo wszystko za aktywność serdecznie dziękuję.

1) Podsumowanie lutego

2) Najlepsze lokaty - marzec 2010

3) Strata z funduszy i inne zagadnienia podatkowe

4) Konto dbNET - test

5) Timothy Ferriss 4 godzinny tydzień pracy - recenzja

6) Czas skończyć z Getin Bankiem

Marzec był bardzo dobrym miesiącem dla giełdowych inwestorów. WIG20 zyskał w przeciągu ostatnich 31 dni ponad 9 procent. W końcu możemy powiedzieć, że końcówka kwartału przyniosła wzrost na wszystkich indeksach. WIG20 obecnie jest blisko 50 procent zniesienia bessy, który jest teraz celem dla byków. Niedźwiedzie na pewno nie sprzedadzą tanio skóry i będą próbować kontratakować. Pierwsza okazja już po świętach, kiedy to być może zaczniemy korektę obecnych wzrostów aby spuścić trochę złego powietrza.

Wydarzeniem miesiąca z pewnością było uchwalenie przez Izbę Reprezentantów Kongresu ustawy o reformie amerykańskiego systemu opieki zdrowotnej. Główne założenia ustawy
to dostęp do ubezpieczeń medycznych dla wszystkich Amerykanów i ograniczenie dyskryminacyjnych praktyk firm ubezpieczeniowych. Inwestorzy odczytali to jako pozytywny sygnał zmian i potwierdzenie mocy legislacyjnej Obamy i samych Demokratów.

Z kolei Polska, mogła się cieszyć serią pozytywnych opinii płynących bezpośrednio z prasy bądź instytucji międzynarodowych. Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego, PKB wzrośnie w 2010 o 2,75%, a w 2011 r. o 3,25%. Z kolei Bank Światowy podwyższył prognozę wzrostu PKB dla Polski w 2010 roku do 2,5-3 proc. a w 2011 do 4,5 proc. Nikogo nie powinna więc dziwić skala wzrostów na polskich indeksach jak i umocnienie samej złotówki (EUR/PLN -> 3,84).


Na blogu w marcu nie było większych zmian. W prawym górnym rogu pojawił się widget AdTaily, który zgodnie z moimi przewidywaniami nie przyjął się zbytnio. Mimo ustalenia niskiej ceny (1,99zł) nadal nie było żadnej reklamy. Jeśli sytuacja ta nie zmieni się ZNACZĄCO w tym miesiącu, to usunę ten dodatek. Polska blogosfera to jeszcze nie to co amerykańska a i firmy finansowe nie do końca doceniają reklamy na prywatnych stronach internetowych.

Jak co miesiąc, prezentuję teraz listę trzech blogów, które skierowały największy ruch na moją stronę.

1) Oszczedzanie.net - blog Pawła Katy jak zawsze bezkonkurencyjny.

2) Milion z tysiąca - awans z 3 miejsca w tamtym miesiącu.

3) Appfunds - trzecie miejsce Zbyszka z bloga Appfunds. W sumie nie powinno dziwić, bo coraz mniej się tam udzielam.

Na sam koniec czas najwyższy podsumować ankietę w której mogliście głosować przez cały marzec. Z góry przepraszam za brzydkie kolory, ale nie jestem estetą i zostawiłem standardowe, które się dobrały ;)Pytanie brzmiało: "W którym banku posiadasz swoje podstawowe konto?". Jej wyniki możecie prześledzić na załączonym poniżej obrazku. Dodam tylko, że 45 procent z was korzysta przede wszystkim konta w mBanku co jest dobrą proporcją. Widać, że cenicie sobie "darmowość" i możliwość załatwienia większości spraw via internet/telefon. Już teraz gorąco zachęcam do wzięcia udziału w najnowszej ankiecie, którą możecie znaleźć jak zawsze w prawym górnym rogu.


6 komentarzy:

Arek pisze...

Również uważam że inicjatywy typu adTaily mają nie do końca jeszcze zaistniały w świadomości polskich reklamodawców.

Cheed pisze...

Może w najbliższej przyszłości coś się na tym gruncie zmieni. Póki co nie widzę sensu, aby lansować ich box na samej górze bloga.

Pozdr.

Anonimowy pisze...

Wiedziałem że dużo osób udzielających się w internecie ma konto w mBanku ale nie myślałem że blisko połowa traktuje je jako swoje główne konta. Ja póki co korzystam w Deutsche Banku i jestem zadowolony.

Maciek

Cheed pisze...

Konto w mBanku jest darmowe i wszyscy tak się do niego przyzwyczajają, że traktują je jako swoje podstawowe. dbNET też jest w porządku ale jednak do mBanku w jakości obsługi i funkcjonalności trochę brakuje. Fajnie się sprawdza jako drugie konto do robienia wypłat ze wszystkich bankomatów.

Pozdr.

Krzysztof pisze...

No, no... mBank ma bardzo silną pozycję, ale to chyba żadna niespodzianka przy tym profilu respondenta :).

Z drugiej strony Alior chyba całkiem nieźle się rozpycha. Ciekawe czy to assistance złotej rączki tak zachęcił do trzymania tam głównego konta, czy coś innego? ;)

Możesz przypomnieć ile osób oddało głos?

Cheed pisze...

Nie wiem czy assistance jest dla targetu mojego bloga interesującym kąskiem :) Mimo wszystko część osób wskazało go jako konto główne. Co do rozkładu głosów, to na mBank głosowało 66 osób. Z kolei Alior Bank wybrało 18 ankietowanych.

Pozdr.

Podobne posty