W ostatnim czasie czytałem o wspaniałej technologii PayPass, która króluje w naszym kraju nad Wisłą.
"Polska jest jednym z wiodących rynków na świecie w ilości procesowanych transakcji dokonywanych kartami zbliżeniowymi, a także jednym z wiodących rynków pod względem liczby wydanych kart zbliżeniowych na świecie. Potwierdza to fakt, że Polacy dokonują już ponad 1 miliona tapnięć kartami zbliżeniowymi PayPass w ciągu jednego miesiąca. Dzięki temu nasz rynek stał się jednym ze światowych liderów w płatnościach zbliżeniowych." - możemy przeczytać na Bankierze.
Spojrzałem do swojego portfela - na 4 posiadane plastiki, dwa (zarówno karta kredytowa jak i debetowa) wyposażone są w funkcjonalność PayPass. Obie główne organizacje, a więc MasterCard jak i Visa przekonują nas, że technologia płatności bezstykowych jest bezpieczna. Transakcje wyłącznie do 50 zł, maksymalnie 4 razy dziennie, ochrona przed dublowaniem księgowań i tak dalej... Wszystko pięknie, gdyby nie ten film.
Oczywiście, błyskawicznie rozwinął się biznes PayPassowy - np. etui ochronne do kart.
Jestem ciekawy waszego zdania na temat funkcjonalności PayPass. Bezpieczna, niebezpieczna? Co z dodatkowym ubezpieczeniem kart płatniczych - czy pokrywa ono koszty transakcji dokonanych skradzioną kartą? A może mieliście jakieś ciekawe przygody, związane z błyskawicznie rozwijającą się technologią?
7 komentarzy:
Szczerze? Beznadziejny dokument. Niczego nie udowodnił.
Ważniejsza jest kwestia czytania PayPassów z większej odległości niż kilka centymetrów - tego bym się bał.
Z większej raczej nie ma szans, bo jest to technologia, która działa właśnie w takiej małej odległości. Ja mimo wszystko nie chciałbym mieć skopiowanej karty w autobusie czy pubie.
Pozdr.
Taa ochrona przed dublowaniem transakcji, może i jest ale nie działa o czym sam się przekonałem. Jednak ma to pewną zaletę, gdy już o takich rzeczach wiemy, mamy większą mobilizację by sprawdzać płatności kartami, a przecież poprzez nie można stracić nie tylko z udziałem paypass ale są i groźniejsze rzeczy. Tak więc czy korzystamy czy nie, trzeba sprawdzać wyciągi.
W Twoim przypadku to raczej błąd ludzki a nie terminalu. Powinieneś zabrać ze sobą wydruk na którym byłaby informacja, że transakcja została anulowana. Jeśli takiego nie było, to znaczy, że pieniądze zostały pobrane i niepotrzebnie płaciłeś drugi raz.
Pozdr.
Cheed: chodzą jakieś plotki (może bujdy) że da się właśnie na większą odległość jeśli wzmocni się sygnał odbiornika. Kilka miesięcy temu był filmik z testów w Sieci, ale nie pamiętam czy przypadkiem ktoś nie obalił tego.
pooglądajcie sobie:
http://niebezpiecznik.pl/post/ataki-na-zblizeniowe-karty-kredytowe-rfid/
http://niebezpiecznik.pl/post/przeswietlona-zblizeniowa-karta-kredytowa-x-ray/
niestety paypass jest "słaby" co prawda tylko 1x można karty użyć, ale można ...
Ja tam korzystam z takich ułatwień i nigdy jeszcze nie miałam żadnych zagrożeń. W sumie staram się również cały czas edukować w tym zakresie. Jestem zdania, że bardzo fajne informacje można znaleźć na portalu http://kursnawaluty.pl/ który posiada sporo wiadomości o walutach.
Prześlij komentarz